Ostatnio "upiekliśmy" taki oto torcik dla prześlicznej małej dziewczynki.
To nasz "cukierniczy" debiut ale mam nadzieję, że będzie jeszcze wiele okazji do zrobienia podobnych "słodkości" :)
wtorek, 31 stycznia 2012
środa, 25 stycznia 2012
Prezent jak z Londynu :)
Kiedyś wykonałem taką skrzyneczkę na drobiazgi dla "anglofila" :) Mam nadzieję że właściciel się nie obrazi. Nie ma co się rozpisywać tylko pokazywać..
sobota, 14 stycznia 2012
środa, 11 stycznia 2012
Zimowy a właściwie jesienny wieczór :(
Pogoda jaką nam w tym roku funduje "zima" jest beznadziejna, za oknem pogoda taka, że nie chce się wystawić nosa z domu (choć to już przerabiałem). Jak by tego nie było dość, przez większość dnia głowa mnie boli, że... i ogólnie chyba mnie dopada jakieś choróbsko. Ehh..
Trzeba sobie było jakoś nastrój poprawić. Od jakiegoś czasu chodził za mną pomysł upieczenia paluchów GRISSINI. Przepis znalazłem ostatnio na blogu Atelier Penelopy . No i właśnie został przetestowany. Paluchy zrobiłem troszkę grubsze niż być powinny i dodałem jeszcze odrobinę kminku ale mi tam smakują :) Zresztą nie tylko mi..
Trzeba sobie było jakoś nastrój poprawić. Od jakiegoś czasu chodził za mną pomysł upieczenia paluchów GRISSINI. Przepis znalazłem ostatnio na blogu Atelier Penelopy . No i właśnie został przetestowany. Paluchy zrobiłem troszkę grubsze niż być powinny i dodałem jeszcze odrobinę kminku ale mi tam smakują :) Zresztą nie tylko mi..
poniedziałek, 9 stycznia 2012
Turkusowe kolczyki
wtorek, 3 stycznia 2012
Trochę koloru na osłodę.
Nowy rok nie rozpieszcza nas pogodowo. Nic fajnego :( Siedząc w domu zrobiłem małe kolorowe.. kolczyki.
Zielone...
i czerwone...
Zielone...
i czerwone...
poniedziałek, 2 stycznia 2012
Subskrybuj:
Posty (Atom)