poniedziałek, 24 grudnia 2012
czwartek, 8 listopada 2012
czekając na ...
Naszło mnie ostatnio na sznury. Jeden komplet (naszyjnik, bransoletka, kolczyki) czeka na wklejenie końcówek .... może jutro "się wkleją". Drugi sznur postanowiłam zrobić z moich ukochanych toho Metallic Iris Brown, tyle tylko, że coś źle policzyłam i w połowie pracy zabrakło mi koralików :((((. Szybko zamówiłam brakujące ... i nie tylko ... no bo przecież kompletnie nie opłaca się zamawiać tylko jednej paczki ... nawet jeśli jest w tzw. hurtowej ilości (oj stwierdzam, że kupowanie koralików uzależnia!) :)))).
Czekając na przesyłkę popełniłam takie oto maleństwa ...
Czekając na przesyłkę popełniłam takie oto maleństwa ...
wtorek, 6 listopada 2012
Na wzmocnienie odporności..
Za oknem coraz zimniej, mokro i gwiździ.. Przyszła jesień a u drzwi stoi zima. Czas zadbać o odporność. Dobry jest czosnek a jak sami sprawdziliśmy, szczególnie dobry w formie do picia :) Zaspokoję Waszą ciekawość, nie trzeba dodawać czosnku do piwa bo on już tam jest! Przyznam, że jak kilka miesięcy temu czytałem zapowiedź browaru Kormoran o planach wprowadzenia "Orkiszowego z czosnkiem" uznałem to za żart i to dobrze przygotowany bo i projekt etykiety pokazali. A tu, po jakimś czasie obietnice się zmaterializowały. Producent zapewnia, że używa czosnku z warmińskich upraw - Panie i Panowie to nie chińszczyzna! ;) Polecam szczególnie do słonych przekąsek!
niedziela, 4 listopada 2012
Orientalne serce.
Czerwone, gorące z nutą orientu. Na drobiazgi, biżuterię i różne takie. Komfort przechowywanym szpargałom zapewnia wnętrze pokryte materiałem a'la aksamit.
piątek, 26 października 2012
marynarskie kolory?
Mam problem z nazwą dla moich kolejnych kolczyków. Główkuję i główkuję i nic nie mogę wymyślić :(((. Jedyne co mi uparcie wraca do głowy to odniesienie do kolorystyki .... marynarskiej ... choć nie tak do końca bo jasna część śnieżną bielą przecież nie jest!
Kolczyki wykonane są z osiemnastomilimetrowych pastylek lapis lazuli oprawionych w koraliki TOHO: Opaque Light Beige i Metallic Amethyst Gun.
Kolczyki wykonane są z osiemnastomilimetrowych pastylek lapis lazuli oprawionych w koraliki TOHO: Opaque Light Beige i Metallic Amethyst Gun.
Etykiety:
bead embroidery,
beading,
beż,
biel,
ecru,
granat,
haft koralikowy,
kolczyki,
koraliki,
lapis lazuli,
marynarski,
marynarskie,
toho,
wachlarzyki
niedziela, 21 października 2012
Starlight
Ostatnio wykończyłam w reszcie dawno zaczęty projekt. Kolczyki o nazwie STARLIGHT to cytrynowy jadeit i kulka żółtego marmuru na rozgwieżdżonym niebie z hematytowych, złotych i zielonych koralików Preciosa o różnych wielkościach i kształtach. Ciekawa jestem co o nich sądzicie.
niedziela, 12 sierpnia 2012
Kolejny torcik (niekoniecznie do jedzenia).
Po bardzo dłuuuugiej przerwie, powiedzmy że wakacyjnej ;) pokażemy Wam kolejny tort z pieluszek. Tym razem dla małego mężczyzny dlatego w projekcie dominuje kolor niebieski. Składniki to pieluszki, zabawki, kocyk, gryzaki, płyn do kąpieli i trochę wstążek, ozdobnych kokardek, kwiatków oraz pomniejszych dodatków. Wszystko po kilku godzinach dłubania wygląda jak na załączonym obrazku.
Maluch nie potrafił jeszcze wypowiedzieć się czy tort się spodobał ale rodzice wyglądali na zadowolonych :)
Maluch nie potrafił jeszcze wypowiedzieć się czy tort się spodobał ale rodzice wyglądali na zadowolonych :)
niedziela, 10 czerwca 2012
Piwne podkładki.
Kolejne piwne podkładki. Komplet dla Niej (Karmi) i dla Niego (Strong) a wszystko to we wspólnym stojaczku i jednakowym stylu. Nie będę dużo pisał tylko pokażę..
niedziela, 22 kwietnia 2012
Pieczywo o krótkim terminie trwałości.
Pozwoliłem sobie na przewrotny tytuł wpisu.. Nie chodzi tu o szybko psujące się bułki, a o takie które nie są w stanie długo przetrwać bo najzwyczajniej w świecie znikają ;) To miały być bułki na śniadanie ale nie dotrwały do rana. Przepis zaczerpnięty z ciekawego bloga o pieczywie "Pracownia Wypieków" , jest bardzo prosty a efekty pyszne. Jedyna moja modyfikacja dotyczy posypania bułeczek mieszanką sezamu białego i czarnego.
Już planuję kolejne wypieki. To tyle frajdy! Mniam.
Smacznego!
Już planuję kolejne wypieki. To tyle frajdy! Mniam.
Smacznego!
środa, 11 kwietnia 2012
Wiosna w kuchni
Wiosna w naszej kuchni zagościła już co prawda przed Wielkanocą ale w trakcie przedświątecznej krzątaniny jakoś nie znalazłam czasu na bloga.
Tymczasem dziś za oknem piękne słońce i wiosna w pełni.
W naszej kuchni pojawił się nowy dzbanek i doniczki, które nadają pomieszczeniu nostalgiczny charakter.
W doniczkach zagościły już kwiaty i zioła. Tym "ziołowym" doniczkom Blueminiu domalował "okienka" i dzięki temu każda z nich może być opisana. Już teraz pną się w nich: oregano, trawa cytrynowa i mięta. Jutro pewnie dosadzę jeszcze tymianek.
Tymczasem dziś za oknem piękne słońce i wiosna w pełni.
W naszej kuchni pojawił się nowy dzbanek i doniczki, które nadają pomieszczeniu nostalgiczny charakter.
W doniczkach zagościły już kwiaty i zioła. Tym "ziołowym" doniczkom Blueminiu domalował "okienka" i dzięki temu każda z nich może być opisana. Już teraz pną się w nich: oregano, trawa cytrynowa i mięta. Jutro pewnie dosadzę jeszcze tymianek.
sobota, 7 kwietnia 2012
niedziela, 26 lutego 2012
Słodkie małe co nieco czyli ciasto serniko podobne :)
Parę dni temu była okazja do przetestowania nowo "zdobytego" przepisu na ciasto. Właściwie nie wiem czy ma jakąś nazwę więc ja będę je nazywał "Kruche z kremem śmietanowo budyniowym". Raczej mało oryginalna nazwa, która od razu zdradza czego można się spodziewać ale może to i lepiej. A więc do rzeczy:
Składniki:=ciasto=
- 4 żółtka
- 3 szklanki mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 cukier waniliowy
- 1 szklanka cukru
- 1 kostka margaryny np. Kasia
=krem=
- 4 białka
- 0,5 szklanki cukru
- 1 cukier waniliowy
- 2 duże kubki śmietany 18% (powinna być gęsta)
- 1 budyń śmietankowy
Wszystkie składniki na ciasto wymieszać i dokładnie wyrobić. Oddzielić małą porcję na kruszonkę i schłodzić. Większą część ciasta wyłożyć na posmarowaną i wysypaną np. mąką blaszkę.
Ubić 4 białka z 0,5 szklanki cukru i opakowaniem cukru waniliowego. Dodać do tego śmietanę i budyń (w proszku) i wymieszać dokładnie. Krem wylać na spód ciasta i zetrzeć na to schłodzoną uprzednio resztę ciasta (na tarce jarzynowej).
Wszystko wędruje do pieca na ok. 45min. w 180st. aż ładnie się zarumieni kruszonka.
Smacznego..
wtorek, 31 stycznia 2012
Tort z pieluszek
Ostatnio "upiekliśmy" taki oto torcik dla prześlicznej małej dziewczynki.
To nasz "cukierniczy" debiut ale mam nadzieję, że będzie jeszcze wiele okazji do zrobienia podobnych "słodkości" :)
To nasz "cukierniczy" debiut ale mam nadzieję, że będzie jeszcze wiele okazji do zrobienia podobnych "słodkości" :)
środa, 25 stycznia 2012
Prezent jak z Londynu :)
Kiedyś wykonałem taką skrzyneczkę na drobiazgi dla "anglofila" :) Mam nadzieję że właściciel się nie obrazi. Nie ma co się rozpisywać tylko pokazywać..
sobota, 14 stycznia 2012
środa, 11 stycznia 2012
Zimowy a właściwie jesienny wieczór :(
Pogoda jaką nam w tym roku funduje "zima" jest beznadziejna, za oknem pogoda taka, że nie chce się wystawić nosa z domu (choć to już przerabiałem). Jak by tego nie było dość, przez większość dnia głowa mnie boli, że... i ogólnie chyba mnie dopada jakieś choróbsko. Ehh..
Trzeba sobie było jakoś nastrój poprawić. Od jakiegoś czasu chodził za mną pomysł upieczenia paluchów GRISSINI. Przepis znalazłem ostatnio na blogu Atelier Penelopy . No i właśnie został przetestowany. Paluchy zrobiłem troszkę grubsze niż być powinny i dodałem jeszcze odrobinę kminku ale mi tam smakują :) Zresztą nie tylko mi..
Trzeba sobie było jakoś nastrój poprawić. Od jakiegoś czasu chodził za mną pomysł upieczenia paluchów GRISSINI. Przepis znalazłem ostatnio na blogu Atelier Penelopy . No i właśnie został przetestowany. Paluchy zrobiłem troszkę grubsze niż być powinny i dodałem jeszcze odrobinę kminku ale mi tam smakują :) Zresztą nie tylko mi..
poniedziałek, 9 stycznia 2012
Turkusowe kolczyki
wtorek, 3 stycznia 2012
Trochę koloru na osłodę.
Nowy rok nie rozpieszcza nas pogodowo. Nic fajnego :( Siedząc w domu zrobiłem małe kolorowe.. kolczyki.
Zielone...
i czerwone...
Zielone...
i czerwone...
poniedziałek, 2 stycznia 2012
Subskrybuj:
Posty (Atom)